Można mieć świetny produkt i „prawie” dobre wyniki. I wtedy wchodzi klasyk: rozjechany przekaz, strona bez konwersji, kampanie bez strategii albo ładne grafiki bez spójności. My spinamy to w całość: strategia → kreacja → wdrożenie → optymalizacja. Bez marketingowej poezji. Z liczbami, testami i komunikacją, która nie brzmi jak generator sloganów.
Bo w praktyce problemy lubią chodzić parami: kampania nie dowozi, bo landing nie przekonuje; landing nie działa, bo oferta jest „dla wszystkich”; oferta nie sprzedaje, bo marka mówi pięknie… ale nie do tej osoby, co trzeba. My łączymy kropki, żeby budżet nie przeciekał między „to nie u nas, to u nich”.
Pozycjonowanie, USP i komunikaty, które klient rozumie w 5 sekund (a nie po 5 slajdach).
Kreacja, UX i performance w jednym procesie. Mniej ping-ponga, więcej publikacji.
Tracking, KPI i optymalizacja. Zamiast „ładnie idzie” – konkret: CPL, CPA, ROAS, konwersja.
Od planu po wykonanie: strategia i brand, potem kreacja i wdrożenie (WWW/landing), a na końcu performance i optymalizacja. Jeśli chcesz — wchodzimy etapami. Jeśli trzeba — dowozimy całość.
KPI, persony, oferta, kanały, plan 90 dni, quick wins i priorytety.
Google/Meta/LinkedIn, testy kreacji, landing, optymalizacja CPA/ROAS.
Architektura treści, artykuły, linkowanie, techniczne SEO i wzrost ruchu.
Projekt, copy, wdrożenie, formularze, analityka, testy A/B i szybkość.
Naming, logo, system wizualny, brandbook, ton komunikacji i materiały.
Key visuale, grafiki, wideo, animacje, social packi, bannery i copy.
Audyt, cele, grupa docelowa, analiza oferty i danych. Ustalamy KPI i priorytety.
Kanały, komunikaty, oferta, lejek i harmonogram. Bez „wszystko naraz”.
Copy, design, landing/WWW, tracking. Publikujemy i mierzymy od dnia 1.
Testy A/B, iteracje kreacji, SEO, performance. Skupiamy się na tym, co działa.
Uwaga praktyczna: jeśli „nie ma wyników”, to zwykle winny jest lejek, nie jeden przycisk w kampanii. Dlatego ogarniamy cały przepływ — od komunikatu po konwersję.
Dla firm, które chcą rosnąć przewidywalnie — i nie chcą rozdzielać odpowiedzialności na cztery podmioty i dwadzieścia maili.
Konkrety, zanim zaczniemy: zakres, czas, proces i mierzenie efektów.
